W OCZEKIWANIU NA WIOSNĘ!!!

Koniec śniegu!

Wiosna w biegu!

Już bociany powracają,

Już skowronki koncert dają.

Tu krokusy, tam żonkile spoglądają na świat mile.

Trawa zmienia swoją zieleń.

Chętnie ją polubi jeleń.

Budzi się przyroda wkoło.

Będzie pięknie i wesoło.

Słońce teraz częściej świeci.

Na dwór wzywa wszystkie dzieci.  

Podczas zajęć plastycznych, pod kierunkiem pani Eweliny Kawki wykonywaliśmy wiosenne prace plastyczne.

Oczywiście nie mogło zabraknąć bociana o którym mowa

 w wierszu pt.:"Bocian i krowa".

Raz na łące stała krowa.

Taka w łatki- odlotowa!

 Dalej bociek sobie stał

Czegoś w trawie poszukiwał

 Gdy go krowa zobaczyła

Wnet się nim zauroczyła

 Ale bociek skrzydła miał

Gdy ją ujrzał- nogę dał!

Nie zabrakło również kolorowych kartek z kurczaczkami , wiosennymi kwiatami oraz motylkami.

Cieszymy się, że nasze prace stały się piękną dekoracją świetlicy.

ŚLADAMI KAYA I GERDY

W czasie ferii zimowych nie wszyscy uczniowie mają możliwość wyjazdu na wypoczynek zimowy.

 Dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom dzieci, postanowiliśmy zorganizować i przeprowadzić dla nich zajęcia. 

W poniedziałek, tj. 15 lutego "wyruszyliśmy" w podróż "Śladami Kaya i Gerdy".

Zajęcia przeprowadziła pani Dagmara Franczak oraz pani Monika Szubert.

Zasiedliśmy wygodnie przed ekranem, aby  w skupieniu obejrzeć piękną baśń pt. "Królowa Śniegu".

Po obejrzeniu baśni każdy z nas musiał odpowiedzieć na pytania,  np.:

-  Jakie kwiatki hodowała Gerda?

-  Czy Kay i Gerda  byli  rodzeństwem?

-  Co robiła Królowa Śniegu nocą?

-  Kogo spotkała Gerda szukając Kaya?,

-  Kto pomógł Gerdzie w poszukiwaniu Kaya?,

- Jakie prezenty otrzymała Gerda od spotkanych osób?

Uczniowie bardzo dobrze poradzili sobie z odpowiedziami na pytania.

Następnym zadaniem było pokolorowanie obrazków związanych z baśnią.

Nasi uczniowie wykazali się dużą pomysłowością podczas budowy pałacu Królowej z klocków.

Kolejnym zadaniem było udzielenie odpowiedzi dotyczących sportów zimowych  oraz wykonanie ćwiczeń gimnastycznych.

Miło nam było również gościć tatę Igora, który bardzo chętnie włączył się do wspólnej zabawy.

 

Po tak wyczerpującej "wędrówce" musieliśmy się posilić.

W stołówce szkolnej czekały na nas pyszne kiełbaski.